Pierwszy wyciek w tym roku. Volvo V90 w wersji produkcyjnej, dorwane przez serwis Teknikens Värld.
Co wiemy o flagowym kombi Volvo?
5 metrów długości, 2 metry szerokości (z lusterkami).
Silniki te same co w sedanie S90, czyli gama czterocylindrowych diesli D4 i D5 (190 i 233 konie mechanicznych), oraz benzyn T5 i T6 (prawdopodobnie odpowiednio 254 i 320 koni mechanicznych).
Nie zabraknie również hybrydy plug-in oznaczonej jako T8, wspieranej przez 85 konny silnik elektryczny.
W planach oczywiście jest też wersja podkręcona przez nadwornego tunera Volvo, firmę Polestar, która najprawdopodobniej bazować będzie na 400 konnej hybrydzie T8.
Czy będzie to powrót do sportowych sleeperów ze skandynawskim rodowodem? Czas pokaże.