Już niemal oficjalnie poznaliśmy nową odmianę największego SUVa Skody, który swoją premierę będzie mieć już tej jesieni.
Czesi już podczas nadchodzących, październikowych targów w Paryżu zaprezentują efekt swoich długich prac nad pierwszym sportowym SUVem w swojej historii. Kodiaq to także pierwsze siedmioosobowe auto w dziejach firmy, które będzie nosić oznaczenie vRS. Skoda rozpoczyna przedstawiać nam nowy model w naprawdę spektakularny sposób, chwaląc się wyjątkowym osiągnięciem – Kodiaq RS pobił rekord najszybszego okrążenia legendarnego Nurburgringu w wykonaniu SUVa z siedmioma miejscami w środku. Czas okrążenia wyniósł 9 minut i 29 sekund, za kierownicą auta siedziała zaś żywa legenda „zielonego piekła” – Sabine Schmitz. Co ważne, jak zaznacza producent, egzemplarz samochodu, który pobił rekord nie różni się od tych, które będzie można kupić w salonie.
Pod maską Kodiaqa RS pracuje podwójnie doładowana jednostka wysokoprężna. 2.0 BiTDI generuje 239 koni mechanicznych, chociaż Skoda nie podała wartości momentu obrotowego należy się spodziewać wartości około 500 Nm, podobnie kształtuje się bowiem wartość w innych autach korzystających z tej jednostki. W wykorzystaniu pełnej mocy pomaga napęd 4×4, adaptacyjne zawieszenie i progresywny układ kierowniczy.
Jak przyznała sama Sabine, Kodiaq RS „zapewnia świetną zabawę na torze”. Jak faktycznie będzie zachowywać się sportowy SUV podczas jazdy będziemy mogli przekonać się zapewne jeszcze w tym roku, kiedy auto trafi do dealerów. Poniżej możecie zobaczyć udostępniony przez Skodę film dotyczący bicia rekordu toru.
Tagi: 4x4, bitdi, diesel, kodiaq rs, najszybszy suv, nowa skoda, nowa skoda kodiaq, nowość, nurburgring, rekord, rekord nurburgringu, skoda, skoda auto, skoda kodiaq, skoda kodiaq rs, sportowy suv, suv