Po raz kolejny spoglądamy na nadchodzące modele przechodzące właśnie długotrwałe testy. Tym razem najwięcej pracy mają niemieckie marki.

Z przymrużeniem oka można powiedzieć, że świąteczny okres przełożył się na liczbę zdjęć szpiegowskich – najwyraźniej testerzy dostali trochę wolnego, bo na ulice wyjechało mniej prototypów niż w ostatnich tygodniach. Nie oznacza to, że nic się nie dzieje – dziś powiemy dużo o nowych BMW, ale pojawią się też goście z bardziej oddalonych od nas rejonów świata.

BMW M2 CS

Co? Pikantniejsza odmiana BMW M2
Kiedy? 2018
O czym się mówi? Silnik z M3

BMW M2 zostało dość szybko okrzyknięte jednym z najbardziej emocjonujących modeli spod znaku M, a wygląda na to, że może być jeszcze ciekawiej. Wersja Clubsport ma być jeszcze ostrzej doprawiona, a prawdopodobny przepis na bardziej hardkorową odmianę modelu wygląda następująco: 365-konny silnik wymieniamy na jednostkę znaną z M3 i M4 strojąc ją na rozsądne 400 KM. Do tego dodajemy bardziej bezkompromisowe zawieszenie, hamulce i garstkę zmian stylistycznych, głównie związanych z aerodynamiką, ale być może zapowiadających też mały facelifting modelu. Jeśli już teraz mówiło się, że M2 daje to, czego spodziewalibyśmy się po M3, to jak dobra musi być jeszcze ulepszona wersja? Liczymy, że przekonamy się niebawem.

BMW serii 1

Co? Facelifting oraz… nowa generacja
Kiedy? Frankfurt 2017, nowy model w 2018/2019
O czym się mówi? Drobny lifting w cieniu testów nowego modelu

Na początku tego odcinka sporo czasu poświęcamy BMW, choć póki co trzymamy się raczej przy tych niższych seriach. Sporo dzieje się w związku z “jedynką”, bo upolowano nie tylko prototyp modelu po drobnym faceliftingu, ale także zupełnie nową generację, która przyniesie sporo ciekawych zmian. Do Frankfurtu BMW przywiezie kompaktowe auto z odrobinę zmienionymi lampami i uaktualnionym wnętrzem, ale może to coś w stylu wywieszenia baneru z napisem “likwidacja kolekcji”, bo szykuje się mała rewolucja w tym modelu. Nowa generacja, która na rynek ma trafić za 2 lata, będzie już autem przednionapędowym. Podobnie jak inny model marki o takim napędzie, seria 2 Active/Grand Tourer, nowa seria 1 prawdopodobnie oferowana będzie już jedyne 3- i 4-cylindrowymi jednostkami. Zmieni się także na zewnątrz, ale mimo grubej warstwy kamuflażu nie ma co spodziewać się drastycznej odmiany, a raczej wysmuklającej sylwetkę ewolucji.

zdjęcia: motor1.com

Mercedes-AMG S63 Coupe

Co? Facelifting
Kiedy? 2017
O czym się mówi? Lekki zastrzyk mocy

Mercedes już pokazał nową klasę S, ale to przecież nie koniec nowości. Zmiany nie ominą też Coupe i Cabrioleta, ale tu pojawią się z małym opóźnieniem. Już teraz widać, że diabeł tkwić będzie w szczegółach, bo prawdopodobnie lifting obejmie głównie nieco inaczej narysowane zderzaki i odświeżone lampy z przodu i z tyłu. Miłym bonusem będzie zwiększona moc – w przypadku widocznego modelu S63 być może dobijemy nawet do 600 koni. Pojawi się też kilka technologicznych nowinek, liczyć możemy także na nowy model bazowy – S400 z szeroko zapowiadaną rzędową szóstką.

Audi A8

Co? Nowa generacja
Kiedy? 11 lipca 2017
O czym się mówi? Stylistyczne nihil novi

Choć zdjęcia nie są najlepszej jakości, to widać, że u Audi wszystko już dopięte niemal na ostatni guzik. Świadczy o tym minimalna ilość kamuflażu, ale nawet tyle wystarczy, by ukryć niemal wszystkie nowości kryjące się w nowej generacji A8. Innymi słowy – nie będzie ich za wiele. Z przodu wizytówką będą sześciokątne lampy i masywny grill, z tyłu – pas łączący lampy. Wprawne oko dostrzeże nieco inaczej poprowadzoną linię dachu. Doniesienia mówią o tym, że limuzyna Audi straci sporo na masie dzięki nowej platformie, a wśród dostępnych silników znajdziemy choćby nowe W12 od Bentleya, a później także odmianę plug in hybrid.

zdjęcia: autoevolution.com

MINI

Co? Facelifting
Kiedy? 2017?
O czym się mówi? Zmiany dla spostrzegawczych

Ostatnio często pokazywaliśmy auta niemal w całości oklejone maskowaniem, tutaj tak naprawdę kamuflaż dotyczy tylko kilku detali. Oznacza to, że MINI po faceliftingu nie będzie specjalnie różnić się od aktualnego modelu. Zmienią się przednie lampy (ale wciąż pozostaną okrągłe), producent ukrywa też tylne światła i kilka mniej znaczących elementów. Możliwe, że trochę więcej wydarzy się pod karoserią, ale i tu nie ma co spodziewać się obszernej modernizacji – bardziej pasować będą słowa “aktualizacja” i “optymalizacja”.

zdjęcia: autoevolution.com

Volkswagen T-Roc

Co? Nowy SUV w gamie Volkswagena
Kiedy? Frankfurt 2017
O czym się mówi? Mniejszy, modniejszy brat Tiguana

Nowy crossover Volkswagena jest faktem i już niedługo zadebiutuje w pełnej krasie, o czym świadczy mała ilość kamuflażu. Nie dajcie się jednak zwieść – producent zastosował tu kilka mylących trików, które mają sprawić, że prototyp weźmiemy za jakieś inne auto. Gdy pozbędziemy się wrażenia podobieństwa do konkurencji zauważymy kilka ciekawych stylistycznych smaczków, jak np. dość muskularne, agresywnie rysowane linie nadwozia. A trzeba mieć na uwadze, że bazą dla modelu T-Roc jest przecież skromne Polo. Spodziewamy się też typowo volkswagenowskiej, szerokiej gamy silników, z litrowym i półtoralitrowym TSI na czele.

zdjęcia: autoevolution.com

Dallara

Co? Pierwsze drogowe auto marki
Kiedy? 2017
O czym się mówi? Z toru na drogi

Jeśli śledzicie motorsport to na pewno nazwa Dallara sporo Wam mówi. To firma od lat ściśle związana z motoryzacją, ale raczej tą dotyczącą torów wyścigowych. Nic więc dziwnego, że nawet gdy przyszło im stworzyć auto na drogi publiczne to wciąż wygląda ono jak prawdziwa wyścigówka… Widać, że nadwozia nie rzeźbili styliści, a po prostu inżynierowie w tunelu aerodynamicznym – wszystko podporządkowane jest osiągom. Podobnie jest z konstrukcją, bo auto (a może raczej “bolid”?) ważyć będzie tylko około 800 kilogramów. 2,3-litrowy silnik EcoBoost z Mustanga i Focusa RS podrasowany do 400 KM powinien więc zapewniać naprawdę nieprzeciętne osiągi.

zdjęcia: motor1.com

Hyundai Veloster

Co? Druga generacja
Kiedy? 2018
O czym się mówi? Zachowany asymetryczny układ drzwi

Pamiętacie Hyundaia Velostera? Wydaje się, że zniknął tak samo szybko, jak się pojawił i choć nie kupimy go już w Polsce, to wciąż oferowany jest na wielu rynkach. Co więcej – będzie nowa generacja! Pewnie też nie ma co się spodziewać jej w naszych salonach, gdzie Hyundai na pewno chętniej będzie promował dużo bardziej zrównoważonego Ioniqa, ale najwyraźniej Koreańczycy dają Velosterowi drugą szansę. Wciąż optują za nietypowym rozwiązaniem z tylko jedną parą tylnych drzwi i dość niezgrabną sylwetką, ale wszystko zapowiada się nieco grzeczniej i bardziej zachowawczo niż w przypadku poprzednika, który nie cieszył się wielką aprobatą klientów.

zdjęcia: autoevolution.com

BMW X5

Co? Nowa generacja
Kiedy? 2017
O czym się mówi? Ewolucja, nie rewolucja

BMW X5 w zasadzie od początku swojego istnienia nie zmieniło się mocno i w przypadku kolejnego wydania póki co największego SUVa marki spodziewać powinniśmy się podobnej tendencji. Zapewne zmieni się nieco szczelnie zamaskowany przód auta, ale raczej nikt nie będzie mieć problemów ze zidentyfikowaniem modelu. Być może auto zwiększy odrobinę swoje wymiary, choć pewnie nieznacznie – w planach jest bowiem większe X7. Przy okazji na filmie widać jak wyglądają testy aut na dalekiej północy – spory SUV wygląda tam jak ryba w wodzie.

Hyundai Santa Fe

Co? Nowa generacja
Kiedy? 2018
O czym się mówi? Nowy język designu u Hyundaia

Sporo się mówi o nowym crossoverze Hyundaia – modelu Kona, którego opisywaliśmy w poprzednim odcinku. To nie jedyny SUV, nad którym pracują Koreańczycy, choć już teraz widać sporo podobieństw, nawet jeśli Santa Fe jest znacznie większym autem. W oczy rzucają się podzielone przednie światła, co może być nowym znakiem rozpoznawczym marki. Na masywny wizerunek auta wpływa także szeroka atrapa chłodnicy, a także oczywiście kamuflaż – tutaj nieco przekłamujący na temat sylwetki, która będzie dużo zgrabniejsza niż teraz się wydaje. Z uwagi na niedawny drobny lifting aktualnego Santa Fe na zupełnie nowy model jeszcze chwilę musimy poczekać.

zdjęcia: motor1.com

BMW M340i

Co? Słabszy brat M3
Kiedy? 2018
O czym się mówi? Ten sam silnik co w M240i

Audi od dawna ma wersje S, Mercedes od niedawna oferuje modele 43 AMG, więc i BMW uzupełnia swoją gamę o ostrzejsze-ale-nie-aż-tak-pikantne wersje swoich modeli, sygnowane logo M. Taki zabieg dobrze sprawdził się już chociażby w serii 2, która oprócz hardkorowej odmiany M2 sprzedawana jest także z 6-cylindrowym silnikiem o mocy 335 KM. Dokładnie ta sama jednostka znajdzie w M340i, plasując się tylko nieco niżej od wersji M3. O tym, że serię 3 czeka sporo zmian pisaliśmy także ostatnim razem.

Ty też złapałeś jakieś auto podczas testów? Napisz do nas na redakcja@projectautomotive.pl, a Twoje zdjęcia ukażą się już w kolejnym raporcie szpiegowskim! Sprawdź też, co znalazło się w poprzednich odcinkach.

Tagi: a8, audi, bmw, bmw 1, dallara, hyundai, m2 cs, m340i, mercedes, prototyp, raport szpiegowski, s63, santa fe, shots, spy, spy shots, szpiegowskie, veloster, zdjęcia