Jaki jest na przepis na idealnego hot hatcha? Ostatnio producenci coraz dalej przesuwają granice mocy i osiągów w tego typu autach, ale ważniejsze są przecież doznania z jazdy. Często najlepsze efekty daje bardziej staroświeckie podejście do tematu.
Takim oldskulowym szybkim hatchbackiem jest na pewno Ford Fiesta ST200, czyli jeszcze bardziej rasowa odmiana popularnego miejskiego auta stworzona na sam koniec dystrybucji siódmej generacji tego modelu. I trudno pomyśleć o lepszym ukoronowaniu produkcji tego wydania Fiesty ST niż to kipiący adrenaliną i autentyczną frajdą mały rozrabiaka. Zmierzył się z nim Maciek – posłuchajcie jego opinii.
Jeżeli chcesz posiedzieć na naszej stronie, niestety musisz zaakceptować nasze ciastka... Więcej info
Prawa EU wymagają od nas poproszenia żebyście akceptowali nasze ciastka... nie chcemy wam oddawać naszych ciastek, bo je bardzo lubimy. I są bardzo smaczne. Ale jak was nie poprosimy o ich akceptację, to jakiś student prawa znajdzie naszą stronę i potem nas wydoi na hajs za brak tej informacji...