MENU

Znamy cennik Skody Scali

Nowy SsangYong Korando – większy brat Tivoli

4 marca 2019 Great news! Autor:

Seat El-Born – mocne wejście

Podczas targów w Genewie zaprezentowany zostanie koncepcyjny model Seata z napędem elektrycznym. Jeśli wejdzie na rynek, na pewno sporo namiesza.

El-Born to pierwszy elektryczny model hiszpańskiej marki, jaki ma duże szanse na wejście do seryjnej produkcji. Jeśli samochód pojawi się na rynku, z pewnością będzie niezwykle mocną konkurencją dla podobnego konstrukcyjnie Nissana Leafa.

Seat El-Born oparty jest na nowej płycie podłogowej Volkswagen MEB, oznacza to, że hiszpańska marka jest drugą, zaraz za Volkswagenem, która skorzysta z rozwiązań niemieckiego giganta. Kompaktowy elektryk będzie napędzany przez silnik elektryczny o mocy ponad 200 koni mechanicznych, co pozwoli na przyspieszenie do „setki” już w 7,5 sekundy. Bateria będzie mieć pojemność 62 kWh, co pozwoli na przejechanie 420 kilometrów. Podczas mrozów właściciele Seata nie powinni martwić się o zasięg, za ogrzewanie ma wtedy bowiem odpowiadać pompa ciepła. Ładowanie elektrycznego Seata za pomocą szybkiej ładowarki, do poziomu 80% ma zajmować 47 minut.

Seat zapowiada, że wnętrze El-Born ma być maksymalnie ergonomiczne oraz przestronne. Maksymalizację wykorzystania przestrzeni, jaką daje zastosowanie napędu elektrycznego, Seat zaprezentował tworząc przestrzeń pomiędzy przednimi fotelami, w której ma zmieścić się nawet mała torba. Centralnym punktem deski rozdzielczej jest ekran systemu multimedialnego, w miejsce zegarów Seat postanowił wpasować zaś drugi ekran. Kokpit został zaprojektowany tak, aby maksymalnie ułatwić kierowcy jazdę.

Premiera studyjnego El-Born to dopiero początek drogi Seata do elektromobilności. Zanim samochód bowiem trafi do produkcji seryjnej, może minąć kilka lat.

Tagi: , , , , , , , , , , , , ,

Comments are closed.

Jeżeli chcesz posiedzieć na naszej stronie, niestety musisz zaakceptować nasze ciastka... Więcej info

Prawa EU wymagają od nas poproszenia żebyście akceptowali nasze ciastka... nie chcemy wam oddawać naszych ciastek, bo je bardzo lubimy. I są bardzo smaczne. Ale jak was nie poprosimy o ich akceptację, to jakiś student prawa znajdzie naszą stronę i potem nas wydoi na hajs za brak tej informacji...

Zamknij