Ten rok będzie wyjątkowym w historii marki pochodzącej z Wielkiej Brytanii z dwóch powodów.
Czas leci nieubłaganie, a niektóre samochody po prostu starzeć się nie chcą. Idealnym przykładem takiego auta jest klasyczne MINI, które powstało w 1959 roku. Chociaż nowe odmiany nie są już pełnymi duszy samochodami miejskimi, a świadczą raczej o gadżeciarkim podejściu do życia i grubym portfelu, to wciąż MINI nie można zarzucić braku wyrazistości.
W tym roku marka obchodzi swoje 60-te urodziny, data pokrywa się z jeszcze jednym wydarzeniem. Z taśmy produkcyjnej w macierzystej dla marki fabryce w Oxfordzie zjechało właśnie MINI numer 10 000 000! Tak, oto dziesięciomilionowe MINI, które będzie jeździć po ulicach. Wyjątkowy egzemplarz w klasycznym dla brytyjskich samochodów zielonym kolorze będzie honorowym gościem podczas największego zlotu posiadaczy MINI w Bristolu, gdzie dojedzie na własnych kołach.
W imieniu całej redakcji pragniemy złożyć MINI najserdeczniejsze życzenia długiej kariery rynkowej oraz wielu legendarnych modeli!
Tagi: ciekawostki, MINI, mini clubman, mini cooper, rynek, urodziny