Japończycy wiedzą jak celebrować dzień wszystkich dzieci (małych i dorosłych) – przygotowali zmodernizowaną wersję torowej bestii.
Nissan GT-R w specyfikacji wyścigowej został zaprezentowany już 6 lat temu. Auto od tego czasu przeszło niejedną modernizację, natomiast teraz zmiany zostały wprowadzone także w odmianie GT3. Torowa bestia, poza minimalnie zmienionymi elementami nadwozia, została przede wszystkim dostosowana technologicznie do wyścigu zbrojeń odbywającego się na torach całego świata.
Najważniejszą zmianą, jaką Nissan wprowadził do swojego samochodu, jest obniżenie środka ciężkości poprzez ogólne obniżenie mocowania całego silnika. Oprócz tego Japończycy pracowali nad poprawieniem rozłożenia mas pomiędzy osiami oraz zawieszeniem. Poza tym Nissan w wersji wyścigowej będzie mógł być wyposażony w… klimatyzację. Zdaniem producenta jest to istotny element, który ma wspierać kierowcę podczas wyścigów długodystansowych, gdzie za kierownicą spędza się nawet kilka godzin. Pod maską bez zmian pracuje podwójnie doładowane V6 o pojemności 3,8 litra. Motor rozwija 550 KM, które trafiają do kół za sprawą sześciobiegowej skrzyni sekwencyjnej.
Jeżeli obudziliśmy w Was dziecko, to mamy jeszcze jedną dobrą wiadomość. Samochód można już zamawiać! Nissan przewiduje dostarczenie pierwszych egzemplarzy do klientów na początku przyszłego roku. Jest tylko jedno ale… musicie się przygotować na wydatek 60 000 000 Jenów, co w przeliczeniu daje ponad 2 miliony złotych.
Tagi: auto sportowe, Godzilla, gt3, nismo, nismo gt-r, nissan, nissan gt-r, nissan gt-r nismo, superauto, supersamochód, V6, wyścigówka