Podczas targów w Genewie na stoisku grupy Volkswagena zostanie zaprezentowany wyjątkowo pikantny crossover.
Volkswagen jakiś czas temu zauważył, że crossovery to najbliższa przyszłość motoryzacji. Z tego powodu na rynku pojawiają się kolejne modele, a teraz także odmiana czysto sportowa. Pod maską T-Roca R pracuje znany z najmocniejszej odmiany Golfa silnik 2.0 TSI, który generuje 300 koni mechanicznych i moment obrotowy na poziomie 400 Nm.
Duża moc w połączeniu z napędem na cztery koła oraz dwusprzęgłową skrzynią DSG ma zagwarantować sprint do „setki” w zaledwie 4,9 sekundy. Kiedy przyjdzie nam się zatrzymać z pomocą przyjdą hamulce, które znajdziemy także w Golfie R z pakietem Performance. To ważne, ponieważ kierowca T-Roca R będzie mógł całkowicie wyłączyć kontrolę trakcji.
Najbardziej widocznymi wyróżnikami sportowej wersji są podwójne końcówki układu wydechowego i standardowo 18-, a opcjonalnie 19-calowe obręcze kół ze stopów lekkich. Nawet jeśli ktoś tego nie zauważy, to zapewne usłyszy – za układ wydechowy odpowiada bowiem firma Akrapovic.
Niezależnie od tego co kto widzi i co usłyszy, należy mieć na uwadze, że choć T-Roc R wygląda jak gotowy do wyjazdu na drogę, to nadal jest tylko… autem koncepcyjnym.
Tagi: 2.0 tsi, crossover, golf r, hothatch, r, t-roc r, TSI, vag, volkswagen, volkswagen t-roc, volkswagen t-roc r, vw