Pomimo, iż Francuzi obecnie starają się swoje nieco bardziej ekskluzywne modele firmować logiem marki DS, to najnowsze auto koncepcyjne na masce ma znaczek Citroëna. CXperience Concept to zapowiedź flagowego modelu.
Od czasu zakończenia produkcji C6 nie doczekaliśmy się tak naprawdę jego prawowitego następcy. W zasadzie model DS5 nosił znamiona auta nieco bardziej wyrazistego i luksusowego, jednak… to nie było to. C6 co prawda powrócił, ale w Chinach. Europa nadal czeka na następcę i, co najważniejsze, doczekać się może już niedługo – CXperience Concept to swego rodzaju zapowiedź tego co Francuzi mogą przygotować dla swojego topowego auta.
CXperience to hybryda typu plug-in. Pod maską pracują dwa silniki – spalinowy rozwijający moc od 150 do 200 koni mechanicznych oraz elektryczny rozwijający moc 107 koni. Moc systemowa wynosi 300KM, które za pomocą 8-biegowej skrzyni biegów przenoszone są na koła tylne! Auto może się poruszać w trybie czysto elektrycznym, jego zasięg wynosi wtedy maksymalnie 60 kilometrów. Naładowanie akumulatorów do poziomu maksimum zajmuje zdaniem producenta 4,5 godziny.
Koncepcyjny Citroën to całkiem spore auto. Niewiele brakuje mu do długości 5 metrów, a za sprawą szerokości 2 metrów i rozstawie osi wynoszącym około 3 metry to przestronny w środku samochód. Jednoramienna kierownica ma nawiązywać do tradycji marki, podobnie jak kształt deski rozdzielczej. O ile można w ogóle nazwać to jeszcze deską – lepsze prawdopodobnie będzie określenie ekranu rozdzielczego, bo to za jego sprawą obsługiwany jest system info-rozrywki i wszystkie funkcje auta. Patrząc na kokpity nowych Citroënów oraz bliźniaczych Peugeotów niewykluczone jest, iż takie rozwiązanie znajdzie swoje miejsce w wersji seryjnej przyszłej generacji modelu C6.
Citroën CXperience Concept zostanie zaprezentowany na żywo podczas zbliżającego się salonu samochodowego w Paryżu już w przeciągu najbliższych tygodni.
Tagi: citroen, concept, cxperience, cxperience concept, ds, ds automobiles, hybrid, hybryda, Paryż16, plug-in