Włoski producent superaut zaprezentował oficjalne zdjęcia otwartej wersji swojego hiperauta – jest na co popatrzeć.
Nie liczcie na wiele informacji, poza szczątkowymi faktami Ferrari nie ujawniło szczegółów. LaFerrari w wersji otwartej będzie najprawdopodobniej nazwane Spider (jak większość otwartych modeli marki), jednak prawdopodobna jest także nazwa Aperta. Tak naprawdę imienia dla auta dowiemy się w październiku podczas targów w Paryżu, gdzie auto zostanie oficjalnie zaprezentowane publiczności. Klienci? Już dawno zamówili swoją sztukę. Ferrari LaFerrari bez dachu zostanie wyprodukowane w limitowanej ilości egzemplarzy, które zostały już wyprzedane.
Specyfikacja techniczna zapewne nie będzie róznić się od tej w wersji coupe. Producent zapewnia, że dzięki specjalnym modyfikacjom nadwozie nie straciło swojej sztywności a zmieniona aerodynamika ma dawać równie skuteczne efekty, co w odmianie zamkniętej. Pod maską znajdziemy wolnossące V12, które wraz z silnikiem elektrycznym na tylną oś będzie przekazywać moc 950 koni mechanicznych. Do setki? Najprawdopodobniej nadal poniżej 3 sekund.
Tagi: cabrio, ferrari, hybryda, laferrari, Paryż16, spider, v12