Ford poinformował, że z taśm montażowych niemieckiej fabryki w Saarlouis zjechały pierwsze produkcyjne egzemplarze nowego Focusa RS.
Przy okazji dowiedzieliśmy się, że producent planuje zwiększyć produkcję sportowych modeli aż o 40%. Szacunki mówią o 41 000 aut o wysokich osiągach wytworzonych w roku 2016 w stosunku do 29 000 w poprzednich 12 miesiącach.
Pod koniec roku do rodziny Fiesty ST, Focusa ST, Focusa RS oraz Mustanga dołączy również nowy Ford GT, który ma być oferowany ograniczonej liczbie klientów w Europie.
Wracając do Focusa RS – przypomnijmy część danych technicznych. 350 koni, zaawansowany napęd Ford Performance All-Wheel-Drive, cztery tryby jazdy (w tym Drift) i przyspieszenie do setki w 4,7s. Czy mamy do czynienia z nowym królem segmentu?
Na ostateczny werdykt przyjdzie nam jeszcze poczekać. Za to już teraz polski importer zaprezentował oficjalny katalog modelu.
Ford chwali się też liczbą zamówień ich najnowszego hot hacha, która wynosi 3100. Przy okazji poinformowano, że Ford Mustang od początku produkcji znalazł 13 000 właścicieli – mowa tu tylko o rynku europejskim.
Aby stać się posiadaczem Focusa RS w Polsce, musimy przygotować co najmniej 151 790 zł. Pierwsze egzemplarze trafią do klientów prawdopodobnie w kwietniu.