Up! po liftingu będzie jedną z gwiazd stoiska niemieckiego producenta podczas targów w Genewie. Co nowego znajdziemy w najmniejszym aucie z gamy Volkswagena?

Wykrzyknik w nazwie nabierze nowego znaczenia, bowiem jedną z najciekawszych rzeczy, które znajdą swoje zastosowanie w tym mieszczuchu, to 300-watowy system audio Beats. W sumie do filigranowego auta będzie można zamontować aż 7 głośników. W ten sposób możemy być pewni, że najpierw zostaniemy usłyszeni, a dopiero potem zauważeni.

Zmiany, które w pierwszej kolejności rzucą nam się w oczy to przede wszystkim nowy przedni zderzak oraz lampy, z tyłu również obie te części są nowe. Do wyboru będziemy mieli teraz w sumie 13 kolorów lakieru, a w indywidualizacji pomogą nam 3 rózne kolory dachu, pakiety kolorystyczne i kolorowe felgi. We wnętrzu zmieniono kierownicę, która teraz przypomina tę z Golfa, zmodernizowano także ekrany systemu info-rozrywki.

Z punktu widzenia mechaniki zdecydowanie najważniejszy jest fakt pojawienia się pod maską up!-a nowej turbodoładowanej jednostki silnikowej o pojemności 1 litra. Rozwija ona moc 89 koni mechanicznych (w Golfie jest to moc o ponad 25 koni większa). Czy to wstęp do małego GTI? Mamy nadzieję. Silnik ma średnio zadowalać się 4,4 litra paliwa na 100 km, co ma zapewnić zasięg na poziomie 800 kilometrów. Sprint do setki ma trwać 10 sekund.

Tagi: genewa, genewa16, up!, volkswagen, vw