Japońska marka wycofuje z oferty silniki wysokoprężne, wszystko za sprawą WLTP oraz zmniejszonego popytu.
Suzuki stanie się kolejnym japońskim producentem samochodów, który wycofa się ze sprzedaży aut z silnikami Diesla w Europie. Wcześniej na podobny krok zdecydowały się Toyota oraz niedawno Nissan.
Decyzja Suzuki spowodowana jest coraz bardziej restrykcyjnymi przepisami dotyczącymi emisji spalin oraz zmniejszającym się popytem na auta z motorami wysokoprężnymi. W zeszłym roku Suzuki sprzedało na Starym Kontynencie w przybliżeniu 281 000 samochodów, z czego tylko 10% z nich było wyposażone w silnik napędzany ropą. Zupełnie inaczej sytuacja wygląda na innych rynkach, gdzie udział Diesla w sprzedaży nowych Suzuki sięga 30% – na takich rynkach silniki wysokoprężne nadal będą oferowane.
Decyzja Suzuki nie pozostaje bez znaczenia w przeddzień wprowadzenia do sprzedaży nowej generacji modelu Jimny. Mała terenówka nie będzie bowiem oferowana z silnikiem wysokoprężnym, który nadal w klasie SUVów i samochodów terenowych jest popularny. Z drugiej strony należy wziąć pod uwagę, że poprzednia generacja była wybierana przede wszystkim w wersji benzynowej.
Tagi: diesel, jimny, suzuki, suzuki diesel, suzuki jimny, wltp