MENU

Citroën C3 – po prostu fajny!

Volkswagen Crafter – z polskim rodowodem

2 lipca 2016 Great news! Autor:

Renault Alaskan – nie tylko do roboty

Renault prezentuje nowe auto użytkowe. Wbrew nazwie na Alasce go nie kupicie…

Renault sięgnęło po dobre wzorce. Alaskan zbudowany jest na bazie Nissana Navara, czyli sprawdzonej konstrukcji z uznaną reputacją na wielu rynkach. Co jednak ważne nie od razu zobaczymy go w salonach. Na początku auto będzie oferowane na rynku południowoamerykańskim – tam bowiem tego typu auta cieszą się dużą popularnością. Sama premiera auta zresztą miała miejsce w mieście Medellin (Kolumbia).

2017-renault-alaskan-07

Najważniejszą informacją z racji użytkowego charakteru pojazdu jest jego ładowność, która wynosi solidną tonę i fakt, że Alaskan pociągnie za sobą przyczepę o masie do 3,5 tony! Pod maską, zależnie od rynku, na którym będzie oferowany Alaskan, znajdziemy podwójnie doładowanego diesla 2.3 dCi o mocach 160 lub 190 koni mechanicznych, a także diesla o pojemności 2,5 litra. W ofercie nie zabraknie jednostki benzynowej o pojemności 2,5l i mocy 160 koni mechanicznych. Wszystkie silniki mogą być połączone z manualną przekładnią o sześciu przełożeniach lub automatyczną, siedmiostopniową. Moc przenoszona jest na cztery koła w trzech trybach – w pierwszym jest ona przenoszona tylko na przednią oś, w drugim automatycznie dołączany jest napęd przedni, natomiast ostatni to klasyczne zablokowanie napędu 50/50 pomiędzy osiami.

2017-renault-alaskan-06

Po pracy Alaskan nadal będzie autem przyjaznym normalnemu użytkowaniu ze względu na nieźle wykończone wnętrze, systemy info-rozrywki, dwustrefową klimatyzację czy kamery pokazujące obraz 360 stopni. Auto będzie oferowane z kabiną podwójną oraz pojedynczą z długim oraz krótkim rozstawem osi. Data premiery na rynku europejskim na razie jest nieznana.


2017-renault-alaskan-02 2017-renault-alaskan-03
2017-renault-alaskan-04 2017-renault-alaskan-05

Tagi: , , , , ,

Comments are closed.

Jeżeli chcesz posiedzieć na naszej stronie, niestety musisz zaakceptować nasze ciastka... Więcej info

Prawa EU wymagają od nas poproszenia żebyście akceptowali nasze ciastka... nie chcemy wam oddawać naszych ciastek, bo je bardzo lubimy. I są bardzo smaczne. Ale jak was nie poprosimy o ich akceptację, to jakiś student prawa znajdzie naszą stronę i potem nas wydoi na hajs za brak tej informacji...

Zamknij