Włoski producent będący obecnie pod skrzydłami indyjskiej Mahindry może sobie pozwolić na więcej. Na przykład na wodorową wyścigówkę.
Pininfarina głównie kojarzona jest jako studio projektowe. Jednak spektakularne modele koncepcyjne w 99% przypadków nie trafiają do seryjnej produkcji, ewentualnie w najlepszym wypadku stają się pewną stylistyczną inspiracją do powstałych później włoskich superaut. Tym razem mamy dobre wieści – zaprezentowany podczas targów w Genewie koncepcyjny bolid zostanie wyprodukowany! Limitowana do 10 egzemplarzy produkcja ma się rozpocząć w ciągu od 2 do 3 lat, natomiast już za rok mamy zobaczyć jeżdżący prototyp.
Wyjątkowość hiperauta Pininfariny polega na tym, że jest to hybryda napędzana wodorem. Moc samochodu ma wynieść około 500 koni mechanicznych. Całość będzie oparta na strukturze i klatce, którą wykorzystują bolidy LPM2 znane z wyścigów LeMans, oznacza to, że dzięki homologowanej przez FIA klatce bezpieczeństwa, pojazd będzie mógł brać udział w licencjonowanych zawodach sportowych. H2 Speed najprawdopodobniej ze względu na zastosowaną technologię oraz budowę na bazie struktury bolidów LMP2 nie będzie autem drogowym.
Cena jaką Włosi (czy też jak kto woli Hindusi z Mahindry) zażyczyli za to cudo techniki? 2,5 miliona dolarów. Podobno ustawiła się już kolejka chętnych.
Tagi: concept, hybrid, hybryda, mahindra, pininfarina, wodór