Nieuniknione staje się prawdą – nadchodzi nowa Kia Rio. Odświeżona wersja małego koreańskiego autka po raz pierwszy została przyłapana na zdjęciach szpiegowskich.
Domyślamy się, że taka informacja może wywołać spore emocje, ale zanim zrobi się Wam za gorąco mamy odrobinę studzących wieści. Tak naprawdę te zdjęcia niczego nie wnoszą. Prototypowe auto jest niemal całkowicie zamaskowane, kamuflaż nie zdradza żadnych detali – wygląda to zupełnie tak, jakby samochód ukryto w czarny strój i wycięto jedynie dziurki na oczy.
Równie dobrze pod spodem mogłaby się znajdować stara Kia Rio – szczerze powiedziawszy to na pierwszy rzut oka sylwetka auta nie zmieniła się ani trochę. Wygląda to wszystko jedynie trochę stateczniej, ale na dobrą sprawę możemy póki co powiedzieć, że widzimy wariant pięciodrzwiowy.
A co słychać w motoryzacyjnych kuluarach? Także niezbyt wiele – mówi się raczej o ewolucji niż rewolucji i dostosowaniu istniejących jednostek do panujących obecnie norm. Więcej dowiemy się w swoim czasie, a nowa Rio w wersji hatchback, a później także pod postacią sedana, pojawi się najprawdopodobniej w 2017 roku.